Wspieranie rozwoju mowy dziecka
1. Mówiąc do dziecka jak najczęściej (stosując tzw. kąpiel słowną)
Wykorzystujemy do tego codzienną aktywność. Wykonując daną czynność, opowiadamy o niej, np.„Robię zupę, obieram marchewkę. Popatrz, marchewka jest twarda i pomarańczowa. Dotknij – jest twarda”. Komentujmy możliwie często to, co sami robimy i co robi dziecko. Mówmy do naszego dziecka wyraźnie, by wszystkie wypowiadane przez nas słowa były czytelne. Unikamy zdrobnień, opisujemy czynności. Starajmy się wyróżniać – gestem, intonacją – nazwy w wypowiedziach.
2. Słuchając – obserwujmy dziecko i podążajmy za nim
Podbudowujmy w maluszku chęć komunikowania się, dostrzegając jego potrzeby. Nie wyręczajmy dziecka w mówieniu, nie starajmy się zrozumieć w lot jego potrzeb – niech próbuje nam je przekazać słowami. Nie przerywajmy dziecku, pozwólmy dokończyć wypowiedź. Gdy podpowiadamy mu słowa, zwroty, dawajmy również możliwość wyboru odpowiedzi. Nasze słownictwo powinno być zróżnicowane, ale znane dziecku. Podstawową formą ćwiczeń powinna być rozmowa.
3. Powtarzając treść w poprawnej formie
Gdy dziecko mówi po swojemu, powtarzajmy po nim tę samą treść w poprawionej gramatycznie formie, ale nie nalegajmy, żeby dziecko powtarzało słowa. Na początku nie wymagajmy również prawidłowej artykulacji.
4. Czytając!
Czytajmy dziecku książeczki, nazywajmy to, co widzimy na ilustracjach. Sprawdzajmy, czy rozumie wszystkie wyrazy, zadając mu pytania.
5. Śpiewając, powtarzając wierszyki, wyliczanki
Do codziennych zajęć włączmy zabawy ruchowe, najlepiej przy muzyce, piosenkach – świetnie sprawdzają się tu piosenki, podczas śpiewania których pokazujemy części ciała. Wszelki ruch przy muzyce , zabawy ze śpiewem, naśladowanie piosenkarzy , ruchy taneczne bardzo dobrze wpływają na samopoczucie.
6. Naśladując odgłosy
W nabywaniu mowy bardzo dużą rolę odgrywa słuch fonematyczny (zwany mownym). Warto go ćwiczyć. Świetnie sprawdzają się tu wszelkiego rodzaju onomatopeje. Zachęcajmy dziecko do naśladowania odgłosów otoczenia, „mowy” zwierząt, pojazdów, samemu dając przykład, ale też uważnie przysłuchując się naszemu dziecku. Starajmy się łączyć wydawanie różnych dźwięków i naśladowanie odgłosów z ruchami rąk i całego ciała. W wieku 2-4 lat dziecko powinno wysłuchiwać i rozpoznawać odgłosy z otoczenia bez pomocy wzroku. Starsze dzieci bawić się mogą w powtarzanie rytmów, wyklaskiwanie, wystukiwanie (np. używając instrumentów muzycznych), a potem w wysłuchiwanie wyrazów w zdaniach, sylab i głosek w wyrazach
7. Ćwicząc dłonie
Zręczność palców ma związek ze sprawnym artykułowaniem i mówieniem. Wykorzystujmy wszelkie okazje do lepienia, klejenia, nawlekania koralików, budowania z klocków, patyczków. Nie zapominajmy o zabawach paluszkowych – „Idzie rak…” itp.
8. Ćwicząc narządy mowy – „gimnastyka buzi i języka”
Sprawne funkcjonowanie narządów mowy to warunek prawidłowego wymawiania wszystkich głosek. Niektóre dzieci wymawiają głoski niedbale, przy jak najmniejszym wysiłku mięśni narządów mowy. . Wystarczą codzienne parominutowe ćwiczenia wyrazistości mowy oraz gimnastyka narządów artykulacyjnych / zabawa ,,śmieszne minki’’ przed lustrem- dziecko naśladuje różne miny rodzica/
9. Ćwicząc oddychanie
Czynność mowy jest nierozerwalnie związana z oddychaniem, a prawidłowe oddychanie jest fundamentem dobrej mowy – stosujmy ćwiczenia oddechowe, dmuchajmy, chuchajmy. / wkładamy do małej butelki z wodą rurkę i robimy ,, gulgotki’’
10. Pozwalając dziecku na osłuchanie się z poprawnym brzmieniem głosek
– których ono jeszcze nie wymawia, wykorzystując w tym celu książeczki, obrazki, opowiadania, gry.
11. Bawiąc się!
Bardzo ważnym czynnikiem, mogącym dość szybko przyspieszyć rozwój mowy dziecka, jest kontakt i swobodna zabawa z rodzicami lib rodzeństwem
12. Nie krytykując i nie porównując
Pamiętajmy, by nigdy nie krytykować mowy dziecka i nie porównywać go z rówieśnikami.