Religia 13.05.2020r.
Witam Was moje kochane Aniołki Spotykamy się po tygodniowej przerwie. Wiecie z pewnością, że mamy już maj. Jest to miesiąc, w którym robi się coraz cieplej, słoneczko mocniej grzeje, dni są dłuższe. Jest weselej Dzisiaj chcę Wam opowiedzieć o tym co się wydarzyło w maju STO lat temu. Wadowice W mieście, które nazywa się Wadowice urodził się mały chłopczyk – dokładnie 18 maja 1920 roku. Mama Emilia i tata Karol dali swojemu synowi imię KAROL. Ten śliczny chłopczyk to KAROL WOJTYŁA Rodzina Wojtyłów miała dwóch synów, starszy to Edmund, a młodszy Karol, którego wszyscy nazywali Lolkiem. Mieszkali w małym dwupokojowym mieszkaniu w Wadowicach, niedaleko Krakowa a zupełnie blisko Libiąża. Ich dom był blisko kościoła. Była to bardzo szczęśliwa rodzina, która razem siadała przy stole do posiłków, rozmawiała ze sobą i chodziła na spacery. Razem też wspólnie modlili się, chodzili do kościoła. A tutaj na zdjęciu z rodzicami Gdy Karol miał dziewięć lat, zmarła mu mamusia. Wtedy tatuś zabrał go do Kalwarii Zebrzydowskiej pokazał mu drugą Mamę – Matkę Bożą. Po maturze Karol marzył, aby być aktorem. Przeniósł się z tatą do Krakowa. W tym czasie niestety wybuchła wojna i wtedy zdecydował, że zostanie księdzem. Szybko został biskupem i kardynałem – to takie ważne tytuły dla księdza....
Czytaj dalej